Zapierające dech w piersiach piękno, czysta, niebieska woda i znakomity klimat sprawiły, że francuska Riviera, czyli Lazurowe Wybrzeże zdobyło bezkonkurencyjną pozycję wśród modnych regionów wakacyjnych całego świata. Rzymianie budowali tu miejscowości uzdrowiskowe i wille tak projektowane, by chwycić morską bryzę, ale dopiero w XIX w., wraz z pojawieniem się tu angielskiej arystokracji, poszukującej zdrowego klimatu i okazów botanicznych, została wymyślona nazwa Lazurowe Wybrzeże.
Ta XV- wieczna wioska rybacka z pewnością była miejscem idyllicznym już wówczas, gdy pojawili się pierwsi artyści. Upodobali sobie tutejsze wyjątkowe, piękne światło. W 1956 r. nakręcono tu film Bóg stworzył kobietę z Brigitte Bardot w roli głównej i St-Tropez ukazało się w świetle jupiterów, zostając międzynarodowym symbolem światowego życia. Ulubione przez Picassa i Giorgio Armaniego, było w 1971 r. miejscem zaślubin Micka i Bianki Jaggerów. St-Tropez stało się powszechnie znanym synonimem blichtru i przepychu. A mimo to średniowieczne uliczki, ukryte placyki i morelowe domki, przeglądające się w błękicie zatoki St-Tropez, pozostały równie malownicze jak niegdyś.
Na ocienionej palmami La Croisette, najsłynniejszej canneńskiej esplanadzie, obwieszeni aparatami fotograficznymi turyści mieszają się z opalonymi, młodymi parami, noszącymi się zgodnie z najnowszą modą. Damy w kreacjach od Chanel prowadzają pudelki, malarze pochylają się nad płótnami, czasem przemknie filmowa gwiazda lub dwie – nigdy nie wiadomo. Po jednej stronie świetliste, błękitne morze omywa brzeg komfortowych plaż upstrzonych parasolami. Po drugiej piętrzą się luksusowe hotele. Nie ma zbyt wielu muzeów czy pomników, ale kto ich tu potrzebuje? W migoczącym, szykownym kurorcie, gdzie zabawa polega na podziwianiu i byciu podziwianym?
Stare, śródziemnomorskie miasteczko rybackie, które awansowało do roli najbardziej prestiżowego europejskiego portu jachtowego, kusi też plażami oraz malowniczą starówką z butikami, restauracjami i ruchliwym prowansalskim targowiskiem. Główną atrakcją jest jednak Muzeum Picassa, zorganizowane w nadmorskim zamku, gdzie po II wojnie światowej 65-letni artysta tworzył jedno po drugim radosne arcydzieła.
Pod śródziemnomorskim słońcem zanurzona w wielowiekowym włoskim dziedzictwie: modna, kosmopolityczna, swobodna. Świetliste, lazurowo szmaragdowe wody zatoki Anges omywają tylko południowe krańce miasta, wybiegającego ku żwirowym plażom. Piąta co do wielkości metropolia Francji oferuje światowej klasy muzea i inne atrakcje turystyczne.
Symbolem lśniącego legendarnym przepychem Monako jest baśniowy zamek, posadowiony wysoko na szczycie Rocher– Skały. Ale to państwo śmiało spogląda także w XXI wiek. Książę Rainier III, uczynił Monako dynamiczną, roziskrzoną, naszpikowaną wieżowcami enklawą. Tylko legendarne kasyno w stylu belle époque niezmiennie pozostaje miejscem, gdzie zdobywa się, ale też traci fortuny.