Ekwador to niesamowite bogactwo zróżnicowanych krajobrazów, od wysp Galapagos, przez wulkany i źródła termalne po skarby Inków. Jest to wspaniałe miejsce dla turystów, którzy lubią aktywność na świeżym powietrzu i kochają naturę. Wysokie góry i tropikalne lasy deszczowe dają możliwość uprawiania wielu sportów, w tym ekstremalnego raftingu, wspinaczki czy paralotniarstwa. Ekwador oferuje również atrakcje dla osób wolących pozostać na ubitym szlaku – kolorowe festyny i parady oraz targi rękodzieła i lokalnej żywności są absolutnie unikatowe.
Quito, stolica i drugie co do wielkości miasto w Ekwadorze, leży wysoko w Andach, na wysokości 2835 m. Ze względu na położenie, Quito ma przyjemny, łagodny klimat, mimo niewielkiej odległości od równika. Pierwszą rzeczą, jaką można zauważyć w Quito to góry, które otaczają miasto, w tym aktywny wulkan Pichincha, na zachód od miasta, który ostatnio wybuchł w 1999 roku.
W jednym miejscu, na wysokości równika możemy spotkać niezwykłą różnorodność gatunków – pingwiny i delfiny, lwy morskie i legwany, tropikalne ptaki i gigantyczne żółwie. Do większości z nich można podejść i niemalże spojrzeć im w oczy. Nie ma wielu miejsc na świecie, gdzie można pływać razem z rodziną lwów morskich. Wyspy Galapagos, leżące 970 km od wybrzeża Ekwadoru są jednym z tych miejsc, nie dziwi więc, że jest to miejsce wyjątkowe. Odległość od innych lądów i aż do minionego wieku brak osiedli ludzkich, sprawiły, że zwierzęta nie czują wielkiego strachu przed drapieżnikami. W rezultacie, na wyspach spotkamy mnóstwo zwierząt, ptaków i gadów, którym można łatwo przyglądać się, przez lornetkę lub nawet bez niej.
Wyspy słyną z gigantycznych żółwi, które mogą ważyć nawet 272 kg i żyją 150 lat. Ale można tu także spotkać legwany morskie (przypominają małe smoki i są jedynymi na świecie jaszczurkami morskimi), szkarłatne fregaty; niebiesko- i czerwononogie głuptaki, zamaskowane głuptaki i głuptaki Nazca; malutkie pingwiny i olbrzymie, dostojne albatrosy. Około połowa gatunków to gatunki endemiczne dla wysp, niespotykane nigdzie indziej na Ziemi.
Na kontynencie, w Andach (znanych także jako Sierra) leży wpisane na listę UNESCO, Cuenca, mogące pochwalić się doskonałą architekturą kolonialną. Góry są atrakcją samą w sobie, a widok na ośnieżoną Aleję Wulkanów (nazwa nadana przez wielkiego niemieckiego przyrodnika i badacza Aleksandra von Humboldta) jest spektakularny. W mniejszych miastach i wsiach Sierra, można spotkać potomków Inków, noszących charakterystyczne stroje i kapelusze, po których można poznać, że są mieszkańcami danej okolicy.
Na wschód od Andów znajduje się dorzecze Amazonki (Oriente). Dżungla ta, poprzecinana rzekami i strumieniami, jest najbardziej dostępna w Ameryce Południowej i oferuje możliwość podziwiania niezwykłej fauny i flory lasów tropikalnych oraz odwiedzenia amazońskich plemion. Na zachód od Andów leżą niziny nadbrzeżne i największe miasto Ekwadoru, port Guayaquil. Przez większą część roku region ten jest bardzo gorący i wilgotny. Ekwadorczycy uciekają od upału na plaże Pacyfiku, ale nie są one tak atrakcyjne i interesujące dla zagranicznych turystów, jak Sierra i Oriente.
Ekwador jest właściwym miejscem na zakup prawdziwego kapelusza panama (są one eksportowane nawet do Panamy). Popularna jest także ceramika, ręcznie robiona srebrna biżuteria filigranowa, artykuły ze słomy, rzeźby z drewna, paski indiańskie (chumbi), wełniane swetry, ręcznie tkane szale (macanas) i poncza. Ciekawe pamiątki można znaleźć na bazarach (np. w Otavalo), ale dobrze jest wybrać się tam wcześnie rano. Nie wolno wywozić prekolumbijskich artefaktów.
W Quito i Guayaquil znajdziemy duży wybór restauracji regionalnych, europejskich i azjatyckich, a wzdłuż wybrzeża doskonałe owoce morza i ryby. W większych miastach istnieją także lokale włoskie i chińskie. Popularne potrawy to humita (tamale z mąki kukurydzianej), locro (zupa serowo-ziemniaczana z awokado), llapingachos (puree ziemniaczane z serem smażone w cieście) i pieczona świnka morska (cuy). Pyszna jest także pikantna ceviche (sałatka z surowych owoców morza z sokiem z limonki, chilli i cebuli) i ryby, np. okoń morski (corvina) i pstrąg (trucha). Koniecznie spróbujcie także churrasco (danie z ryżu, wołowiny z grilla, smażonych jajek, warzyw (buraki, fasola i marchew z frytkami i kawałkami awokado) i hornado (pieczona wieprzowina z kukurydzą, serem, awokado, ziemniakami i rajskimi bananami).
Pyszne są soki owocowe: z papai, grejpfrutów, jeżyn, arbuzów, marakui lub tomate de arbol (owocu tamarilo), czy naranjilli (lulo). Piwo nie jest, niestety, wysokiej jakości, tak samo jak lokalne wina i likiery. Wyjątkiem jest rum. Wszędzie dostaniemy importowany alkohol, chociaż jego ceny są wysokie. W rejonie Sierra popularna jest chicha, napój alkoholowy z kukurydzy, często wytwarzany w tradycyjny sposób, polegający na tym, że ziarna kukurydzy są najpierw żute, a następnie suszone i umieszczane w ciepłej wodzie, aby sfermentowały. Canelazo to smaczny, gorący napój z cukrem, cynamonem, zazwyczaj z dodatkiem alkoholu.