Chmara wysp i wysepek tworzących Cyklady to najwyższe partie pasma górskiego sterczącego z dna Morza Egejskiego. Pod względem geograficznym i architektonicznym te okruchy lądu niezbyt się od siebie różnią: wszędzie pobielone domki przytulone do zboczy, skąpa, potargana wiatrami szata roślinna i ciemna wulkaniczna gleba. Różnią się za to charakterem. I to bardzo. Cyklady omotane są mitami i legendami. Jedne wyspy były domem bogów i potworów, inne sterczały z morza, by dać schronienie statkom przed nadciągającym sztormem, jeszcze inne stały się miejscem boskich zapasów i bitew. Rzeczywiste dzieje Cyklad są nie mniej fascynujące – zniknięcie cywilizacji, tajemnicze ruiny wielkich świątyń, nie mówiąc o wyspie, która dosłownie wyleciała w powietrze.
Około 3500 lat temu Santorini było dużą wyspą z wysokim wulkanem pośrodku. Całkiem podobną do Maui (Hawaje) albo Saint Vincent (Małe Antyle). Około 1600 r. p.n.e. krajobraz uległ radykalnej odmianie. Erupcja wulkanu zakończyła się eksplozją potężniejszą niż jakakolwiek zdetonowana bomba atomowa. Wyspę rozerwało na strzępy. Pozostały widoczne do dziś Santorini i cztery dość blisko położone skrawki lądu. Po wylatującym w powietrze wulkanie pozostała kaldera, którą wypełniło morze. Całe wydarzenie było prawdziwym kataklizmem, często kojarzonym z legendą o Atlantydzie – wyspie, która pogrążyła się w morskich odmętach.
Stolica wyspy jest dużo większa od wszystkich pozostałych miejscowości. Turystyka jest najbardziej liczącą się dziedziną tutejszej gospodarki, zatem nie dziwi, że w Firze roi się od turystów. Zwłaszcza w lecie. Na ulicach nierzadko widać księży przechadzających się pośród opalonego tłumu przyjezdnych w szortach i bikini. Oia to prawdziwy klejnot Santorynu, druga pod względem wielkości miejscowość, ale z pewnością najbardziej obfotografowana ze wszystkich na Morzu Egejskim. Zwykle jest spokojniejsza od Firy, ale raczej nie w porze letnich zachodów słońca nad kalderą – to ulubione przez turystów miejsce ich podziwiania. Osada oferuje mnóstwo kwater w pieczarach. Te najbardziej luksusowe mieszczą się w południowej części.