Anglia to największa i najludniejsza część składowa Wielkiej Brytanii. Zamieszkuje ją 83% całkowitej populacji państwa. Region zajmuje dwie trzecie wyspy.
Co można powiedzieć we wstępie do opisu Londynu? Jest to jedno z największych i najważniejszych współczesnych miast świata. Tutaj w Westminsterze znajduje się siedziba rządu, wielka królewska rezydencja – pałac Buckingham, pierwszorzędne narodowe galerie sztuki, muzea, teatry i miejsca związane ze sztuką. Londyn ma ogromne zdolności przystosowawcze, przekształcając się z obwarowanego fortu rzymskiego i wczesnośredniowiecznej warowni w wielkie średniowieczne miasto, odrodził się jak feniks z popiołów po wielkim pożarze 1666 r., wyrósł na ideał elegancji, wiktoriańskie centrum potęgi imperium obejmujące nieopisane bogactwo i straszliwą nędzę. Potem stał się nieco wyblakłym cieniem dawnej świetności, swingującym Londynem lat 60. XX w. i wreszcie kosmopolitycznym centrum finansowym przypominającym mrowisko.
Miasto Windsor jest znane dzięki wielkiemu zamkowi Windsor Castle, królewskiej rezydencji od 900 lat. Zanim jednak zdecydujesz się odwiedzić zamek, warto pospacerować po mieście i zobaczyć niektóre ze znakomitych starych budynków. Uwagę zwraca ratusz na Hight Street, ukończony w 1689 r. przez Christophera Wrena. Obok stoi wykrzywiony dom Market Cross House.
Istnieje wiele zabytków w mieście Cantenbury, ale najważniejszy to katedra– kościół-matka Kościoła Anglii i siedziba pierwszego arcybiskupa. Do głównego wejścia do katedry prowadzi brama Christ Church, ozdobna i żywo pomalowana, z żałobnym Chrystusem spoglądającym poważnie z góry bramy. Bliźniacze wieże zachodnie oraz mająca 71,5 m środkowa wieża-dzwonnica są wykończone wspaniałymi pinaklami.
Odcięci od reszty kraju w najbardziej dzikiej, zachodniej okolicy półwyspu, samowystarczalni Celtowie z Kornwalii pielęgnowali swój język jeszcze 200 lat temu. Niemal do dzisiaj wydobywali liczne minerały i utrzymywali się z rybołówstwa. Turyści odwiedzający Kornwalię wracają do niej co rok zachęceni czystymi plażami, malowniczo położonymi wsiami rybackimi i wąskimi ukwieconymi ścieżkami.
Bristol to słynny port morski, który nie leży nad morzem, chociaż wietrzny (6,4 km) wąwóz Avon łączy miasto z Kanałem Bristolskim. Położony po stronie atlantyckiej Bristol swój rozwój zawdzięcza rozkwitowi handlu winem, tytoniem i niewolnikami ze Stanami Zjednoczonymi i Indiami Zachodnimi.
Miasto Stratford- Upon- Avon leży około 32 km na południowy wschód od Birmingham nad rzeką Avon. Jest ono jednym z najważniejszych celów turystyki kulturalnej poza Londynem – a to dzięki geniuszowi najsłynniejszego dramaturga i poety świata – Williama Szekspira, urodzonego tutaj w 1564 roku.
Podobnie jak w siostrzanym mieście uniwersyteckim Cambridge, atmosferę Oxfordu tworzy całe otoczenie: łagodne i harmonijne połączenie architektury średniowiecznej, kościelne iglice wznoszące się ponad stare uczelnie, zadbane trawniki i ogrody otoczone krużgankami lub wieżyczki kwadratowych dziedzińców – i zawsze w tle widok lub odgłos rzeki. „Słodkie miasto z marzącymi iglicami” – jak je nazwano, nadal istnieje, pomimo dróg szybkiego ruchu i nowoczesnych dzielnic mieszkaniowych.
Cambridge jest na pewno tak samo piękne jak Oxford, wielu zaś sądzi, że jest piękniejsze, gdyż miasto nie zostało ani tak zabudowane, ani tak zurbanizowane jak Oxford. Uroda Cambridge jest subtelna i romantyczna. Na pograniczu z Fenlandem często zalegają mgły, co zmiękcza kontury wież i pinakli.
Przed stu laty ta północna metropolia była pierwszym miastem przemysłu tekstylnego Brytanii, a więc i świata. Maszyny przędzalnicze Richarda Arkwrighta, siła pary, wilgotny klimat, bliskość pokładów węgla i portu w Liverpoolu, wszystko to uczyniło manchesterski handel bawełną ogromnym biznesem. Georgiańscy baronowie bawełniani, później wiktoriańscy handlarze i kupcy zgromadzili niezwykłe fortuny i wypełnili miasto olbrzymimi składami i biurowcami. Zakładali galerie sztuki, parki publiczne i budynki administracyjne.
Lake District zajmuje specjalne miejsce w sercach Anglików. Tutaj zarówno piękno krajobrazu, jak i jego naturalna dzikość – cechy, które bardzo sobie cenią mieszkańcy tych okolic, przejawiają się z równą siłą w zielonych żyznych dolinach, jak i na szczytach górskich.
York jest najładniejszym miastem na północy Anglii. Wprawdzie w innych miejscowościach też istnieją starożytne mury miejskie, wąskie stare ulice, dobre muzea i wspaniałe duże kościoły, ale nigdzie w takim skupieniu jak w Yorku.